Mimo, że było to już kilka lat temu, to nadal wracam w pamięci do tego wydarzenia.
Co to były za emocje. Wielki stres związany z debiutem w tak ogromnym przedsięwzięciu jak targi cukiernicze Expo Sweet w Warszawie.
Długo zastanawiałam się nad tortem jaki wykonam. Z pomocą przyszedł mi temat przewodni ówczesnych targów, a mianowicie woda jako źródło życia.
Tort w kształcie sukni wydawał mi się dość oryginalnym pomysłem na połączenie tematu przewodniego 🙂
Prace trwały kilka tygodni. Najdłużej pracowało się przy korpusie tortu, który ręcznie wycinany był ze styropianu. Potem wszystko trzeba było wygładzić, aby potem całość pokryć masą cukrową.
Przy tym projekcie pierwszy raz pracowałam z karmelem. Oj bolały ręce, bolały 🙂
Z powodu braku doświadczenia niestety poparzyłam sobie dłonie, ale warto było dla końcowego efektu.
Dekoracją z karmelu było wykończenie gorsetu (łezki mające przypominać krople wody) oraz kwiat przy pasie.
Podkładka miała imitować plażę. Bursztyny to kandyzowany cukier, a pantofelki (rozm. 36 😉 ) zrobiłam z białej czekolady. Muszelki to masa cukrowa.